Co statystyki przenoszenia numerów mówią o ofertach operatorów komórkowych?
Przeniesienie numeru do innej sieci komórkowej jest już od dawna bardzo proste, bo praktycznie za cały proces odpowiada operator, do którego klient chce przejść. Oczywiście, zwykle finalizowane jest to z upływem okresu obowiązywania umowy z dotychczasowym dostawcą, bo w ten sposób abonenci nie narażają się na naliczanie kar za wcześniejsze zerwanie umowy.
Klienci usług komórkowych stosunkowo chętnie korzystają z tej możliwości, bo w ubiegłym roku - według danych Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) - między sieciami mobilnymi przeniesione zostało ponad 1,35 mln kart SIM
UKE regularnie, tj. co kwartał podaje te statystyki i są one chętnie komentowane w mediach. Te informują, które marki mobilne w ten sposób straciły lub zyskały najwięcej klientów.
Czy na ich podstawie można coś wywnioskować o atrakcyjności ofert poszczególnych operatorów komórkowych? Zdecydowanie mogą ona być wskazówką przynajmniej do przyjrzenia się ofercie operatorów, którzy w danym okresie na operacjach przenoszenia numerów zyskuje najwięcej.
Charakterystyczny jest tu przypadek sieci Play, która na początku przez wiele lat królowała w statystykach przenoszenia kart SIM zabierając konkurentom największą liczbę numerów. Operator ten był bowiem agresywnym graczem, który wszedł na rynek znacznie później niż jego konkurenci i musiał atrakcyjną cenowo ofertą zdobywać udziały w nim. Wkrótce po tym, gdy zrównał się udziałami z konkurentami stał się znacznie mniej agresywny, bo nie opłacało mu się już prowadzić wojny cenowej. Klienci po jakimś czasie to spostrzegli i Play stał się na dłuższy okres głównym dawcą kart SIM do innych sieci. I przykładowo w 2021 r. w ten sposób Play stracił blisko 133,5 tys. numerów - zdecydowanie najwięcej wśród czterech największych sieci. Operator ten i tka mógł być zadowolony z osiągniętego wyniku, bo rok wcześniej w 2020 r. stracił w ten sposób blisko ćwierć miliona numerów (248,9 tys. ).
Jednak od ubiegłego roku trend ten dla Play zaczął się odwracać. Dlaczego? Operator ten sfinalizował przejęcie sieci kablowej UPC i firmy te wprowadziły wspólną promocyjną ofertę na pakiety usług internetowo-komórkowych. O tym, że przynosi to rezultaty mogą świadczyć m.in. statystyki przenoszenia numerów. W całym 2022 r. Play wprawdzie stracił ponad 37 tys. kart sIM, ale już w IV kwartale ub. roku był na plusie z ponad 9 tys. numerem pozyskanymi netto. A w I kwartale tego roku Play wysforował się znów po kilku latach na lidera w przenoszeniu numerów mobilnych zyskując w ten sposób 18,4 tys. użytkowników kart SIM.
Statystyki przenoszenia numerów pokazują też, że wciąż jest spora grupa klientów, która szuka na rynku ofert budżetowych. Takie mają bowiem z reguły tzw. operatorzy wirtualni (MVNO), którzy sprzedają usług korzystając z infrastruktury (sieci) któregoś z czterech największych operatorów (dziś najczęściej Polkomtela). Premium Mobile, Viking Mobile czy Otvara z reguły każdy kwartał zamykają z kilkom tysiącami kart SIM na plusie, które pozyskują na operacjach przenoszenie numerów. Sieci te nie reklamują swoich usług w telewizji i na kampanie promocyjne decydują się co najwyżej w internecie. Oszczędzają w ten sposób na kosztach licząc, że klientów przyciągną niższe ceny oferowanych przez nich pakietów mobilnych.